Sport

  • 19 marca 2019
  • wyświetleń: 1445

Tyszanie ponownie objęli prowadzenie w półfinałowej serii

Tyszanie ponownie objęli prowadzenie w półfinałowej serii! Do wyłonienia zwycięzcy w poniedziałkowym meczu ponownie potrzebna była dogrywka. Tym razem to GKS błyskawicznie przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść i pokonał Podhale Nowy Targ 3:2.

Trzeci mecz półfinałowy nie zaczął się po myśli gospodarzy, którzy już w trzeciej minucie stracili gola. Krążek po strzale Krystiana Dziubińskiego znalazł drogę do siatki trójkolorowych tuż nad parkanem Murraya. GKS chciał jak najszybciej doprowadzić do wyrównania, ale podopieczni trenera Gusova trochę musieli poczekać na pierwszego gola. Dwanaście minut później Andrei Mikhnov huknął jak z armaty i zmusił Odrobnego do kapitulacji.

W drugiej tercji ponownie goście objęli prowadzenie. Fatalny błąd tyskiego bramkarza sprawił, że guma po strzale Kacpra Guzika znalazła się w siatce. Miejscowi po raz kolejny musieli odrabiać straty. Kiedy Przemysław Odrobny odbił strzał Mateusza Gościńskiego, guma trafiła wprost do Mateusza Bryka, który bez zastanowienia potężnie przyłożył i pokonał nowotarskiego golkipera.

Ostatnia odsłona zapowiadała się niezwykle ciekawie, ale niestety kibice zgromadzeni na Stadionie Zimowym w Tychach nie obejrzeli żadnych goli. Tyszanie mieli oczywiście swoje szanse jednak brakowało im szczęścia. Na cztery minuty przed końcem spotkania gospodarze mieli okazję do zdobycia zwycieskiej bramki. Dwójkową akcję tyszan Klimenko - Szczechura zatrzymał jednak Przemysław Odrobny.

W dogrywce tyszanie błyskawicznie zdobyli złotego gola. Wszystko za sprawą Alexa Szczechury, który zaskoczył Odrobnego strzałem w krótki róg.

GKS Tychy - TatrySki Podhale Nowy Targ 3:2 (1:1, 1:1, 0:0, 1:0)
0:1 Krystian Dziubiński (02:29)
1:1 Andrei Mikhnov - Filip Komorski (14:45)
1:2 Kacper Guzik - Marcin Kolusz - Oskar Jaśkiewicz (31:13)
2:2 Mateusz Bryk - Jarosław Rzeszutko - Mateusz Gościński (37:03)
3:2 Alexander Szczechura - Michael Cichy - Gleb Klimenko (61:41)

GKS Tychy: Murray, (Lewartowski); Kotlorz, Ciura, Yafimenka, Komorski, Mikhnov; Górny, Bryk, Gościński, Rzeszutko, Bagiński; Yeronau, Pociecha, Klimenko, Cichy, Szczechura; Kolarz, Bizacki, Jeziorski, Kogut, Witecki.

Stan rywalizacji: 2:1 dla GKS Tychy (do czterech zwycięstw).

BM / tychy.info

źródło: GKS Tychy

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.